Na wstępie dziękujemy Wam za to, że jesteście z nami i - przynajmniej od czasu do czasu - zaglądacie tutaj. Dzięki temu kontynuujemy pisanie bloga, choć z każdym kolejnym rokiem mamy na to coraz mniej czasu...
A teraz, pora na obiecane podsumowanie! :)
Do chwili opublikowania urodzinowego posta, strona doczekała się:
- 205 opublikowanych postów (wliczając ten).
- kilku tysięcy komentarzy (nie licząc tych dodawanych prosto z Facebooka; niestety dokładną rachubę straciliśmy, gdy strona przeszła na narzędzie do komentowania Disqusa - nowe komentarze nie wliczają się w statystyki Bloggera, więc nie jesteśmy już w stanie ich policzyć, rok temu było ich około 3 tysięcy).
- 922 099 odsłon wszystkich stron bloga.
- 308 Obserwatorów blogowych.
- prawie 3300 Fanów na stronie bloga na Facebooku: >>link do fanpage'a<<.
- 922 099 odsłon wszystkich stron bloga.
- 308 Obserwatorów blogowych.
- prawie 3300 Fanów na stronie bloga na Facebooku: >>link do fanpage'a<<.
- ok. 415 Obserwatorów na Instagramie (na tamtejsze konto wrzucamy zdjęcia od września 2016 roku: >>LINK<<).
- A my sami, w ciągu tych 8 lat, doczekaliśmy się najpierw ślubu, a później dwóch kochanych córeczek, tzw. Włóczykijątek (oprócz bloga, który, jako nasze wspólne dzieło, jakie powstało dokładnie w Dzień Matki, też jest w pewnym sensie naszym dzieckiem).
______
A skoro zwyczajowe podsumowanie za nami, pokażemy Wam, co u nas! :)
Nie ma tego wiele, bo ostatnio brakuje nam czasu na cokolwiek, dzieci nam ciągle chorują, a przez to wszystko, na wyjazdy nie bardzo możemy sobie pozwolić. Na domiar złego, okazało się, że młodsze z naszych Włóczykijątek - Natalia - ma chorobę lokomocyjną, co utrudnia nam wyjechanie gdziekolwiek samochodem we czwórkę. W ostatnich miesiącach zwiedzamy zatem albo samotnie we dwoje, albo ze starszym Włóczykijątkiem Alicją.
Częściowo we czwórkę, a częściowo we troje, wzięliśmy tej wiosny udział w premierze nowego rodzinnego quest'u w naszym mieście. Ala była zachwycona wspólnym poszukaniem skarbu, które, rzecz jasna, zakończyło się sukcesem! :) Początkowo towarzyszyła nam również druga córa, ale to właśnie podczas tej wyprawy odkryliśmy, że ma chorobę lokomocyjną, i musiała wrócić do domu przed ukończeniem quest'u. No, ale grunt, że przynajmniej rozpoczęliśmy go całą rodziną! ;)
We dwoje, tym razem bez towarzystwa córek, odwiedziliśmy tegoroczny Miejski Jarmark św. Stanisława w Siedlcach. Nasze relacje z poprzednich lat znajdziecie >>tutaj<<. Tym razem żadnej nie robiliśmy, bo wiele spośród pokazywanych na fotkach atrakcji, powtarza się co roku. Ponownie spotkaliśmy zatem sympatycznego kangura oraz Kataryniarza Warszawskiego z Papugą Carlosem, z którą bliżej zaprzyjaźnił się Rafał.
Naszą najnowszą wyprawą była wycieczka na Noc Muzeów w Muzeum Regionalnym w Siedlcach, gdzie już drugi rok z rzędu zwiedzaliśmy trwające wystawy i braliśmy udział w warsztatach rękodzieła. Ale o muzeum i jego zbiorach opowiemy Wam więcej w kolejnym poście. Zrobiliśmy tam sporo wyjątkowo barwnych i niezwykłych zdjęć... :)
Zapraszamy wkrótce i serdecznie pozdrawiamy! :)
Włóczykije Monika i Rafał
oraz Włóczykijątka Alicja i Natalia
Włóczykije Monika i Rafał
oraz Włóczykijątka Alicja i Natalia
PS. A wyniki zabawy zorganizowanej z okazji 8. Urodzin Bloga na naszym facebookowym fanpage'u, znajdziecie >>tutaj<<.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj, że wszystko, co napiszesz, może zostać skierowane przeciwko Tobie! :D No dooobra, żartujemy... Z góry dziękujemy za poświęcony czas i dodanie komentarza. Pojawi się on pod postem po zaakceptowaniu przez moderatora. Prosimy: nie SPAM-ować!
[Thank you for your time and adding a comment. It will appear under post after approval by a moderator. PLEASE DO NOT SPAM!]