Co jakiś czas zdarza się, że czyjaś pasja lub pomysł na wyprawę podróżniczą robi na nas duże wrażenie. Takie właśnie wrażenie wywarła na nas szóstka młodych rybniczan, pełnych pasji i chęci zwiedzania świata. Są to: Magda Tomalik, Artur Chmielewski, Kasia Brzezina, Artur Kańczok, Sara Jóźwik i Wojtek Kostek. Odbyli oni wyjątkową wyprawę pełną wspaniałych przygód, a o swoich dokonaniach opowiedzą wszystkim zainteresowanym już 24 czerwca. O pasażerach Travelbusa oraz ich zwariowanych pomysłach można poczytać więcej na stronie: >>LINK<<. My zaś, w imieniu organizatorów spotkania ze wspomnianymi wyżej młodymi podróżnikami, serdecznie zapraszamy wszystkie osoby, które pragną wziąć udział w tym wydarzeniu.
W skrócie:
Co:
"Travelbusem w nieznane"
Relacja z odbytej w 2013 r. podróży młodych mieszkańców Rybnika, którzy starym busem zjeździli wzdłuż i wszerz Europę Zachodnią, a także zapowiedź kolejnej, równie zwariowanej, tegorocznej wyprawy.
Gdzie:
Dom Kultury w Rybniku-Chwałowicach
Rybnik ul. 1 Maja 91B, tel. 32 4216222
Kiedy:
Wtorek, 24 czerwca 2014 r. o godz. 18.00
WSTĘP WOLNY!
- Zapraszamy
do zwiedzania Europy Zachodniej z ekipą Travelbusa. Wehikuł podróżniczy -
32-letni Travelbus. Miejsc w busie - bez ograniczeń! Ekipa zabierze Was w
podróż po najciekawszych zakątkach takich Państw jak: Czechy, Austria, Włochy,
San Marino, Francja, Monako, Hiszpania, Gibraltar. Zajedziemy aż do samej
Portugalii! Po czym wrócimy przez Hiszpanię, Francję, zajeżdżając po sam Paryż
i zahaczając w drodze powrotnej o Belgię, Luxemburg oraz Niemcy. Opowiemy
również jak szybko i sprawnie naprawić podstawowe usterki busa, wykorzystując
do tego choćby puszki aluminiowe po napojach. Nie zabraknie niecodziennych
przygód, nawet tych z policją - włoską, francuską, hiszpańską czy też z
funkcjonariuszami z Gibraltaru. Zobaczymy ciekawą galerię zdjęć okraszonych
humorem, który dopisywał nam przez całe 24 dni podróżowania. Dowiemy się
również, jaki nocleg jest najlepszym wyborem w samym centrum Paryża, oraz
poznamy miejsca idealne na poranną toaletę. Na koniec powiemy również, co nieco
o tegorocznej wyprawie - zdradzają organizatorzy spotkania, którzy podzielili się z nami również niektórymi zdjęciami przywiezionymi ze swoich wojaży.
Polecamy i pozdrawiamy,
Alien & Sol
Alien & Sol
****
UWAGA: starszych artykułów szukaj w tematyczno-alfabetycznym Spisie Treści u góry strony.
Na ewentualne pytania postaramy się odpowiedzieć jak najszybciej. Wszystkie miłe komentarze są przez nas zawsze mile widziane... ;)
By być na bieżąco z naszymi nowymi artykułami, polub stronę bloga na Facebooku: >>link<<. Możesz też "śledzić" nas na inne sposoby - wszystkie opcje znajdziesz w prawej kolumnie bloga (obserwacja kontem Google, Bloglovin', subskrypcja mailowa, konto na portalu nk.pl itp.).
Świetna sprawa! Szkoda, że nie po drodze mi do Rybnika... Sama chętnie zostałabym pasażerką takiego Travelbusa!
OdpowiedzUsuńPS: Co do tego SPAM-u u mnie - też nie mam pojęcia, co się dzieje, ale nie spocznę, zanim tego nie odkryję :) Raczej nie chodzi o długość komentarza, jego treść czy adres bloga, który podajesz podczas komentowania. Ale podejrzewam, że może chodzi w takim razie o Twojego maila ze względu na cyferki w nim? Może podejrzewasz coś względem takich komentarzy w swoim SPAM-ie?
Też bym się z nimi chętnie na taką wyprawę wybrała... :)
UsuńA co do maila: możliwe! O tym nie pomyślałam. Gdy tworzyłam bloga, to powiązało mi go z adresem mailowym (solniczka44), który kiedyś założyłam kontrolnie, by przetestować gmaila, a potem nigdy z tego adresu nie korzystałam. Odkryłam, że przypisało mi blog do tego adresu, gdy już miałam wszystko poustawiane w szablonie i nie chciało mi się robić wszystkiego od nowa. Miałam nadzieję, że z czasem zmienię jakoś ten adres na któryś z używanych, takich oficjalnych z nazwiskiem. Albo na założony później mail kontaktowy do bloga: turystycznyprzewodnik@gmail.com. Ale - niestety - nie da się na razie zmienić maila, do którego przypisany jest blog. Strasznie mnie to irytuje, ale nic na to nie poradzę. Na szczęście dało się zrobić tak, że adres mailowy z innej skrzynki można było przypisać do bloga jako zapasowy, gdyby z tamtym gmailowym coś się stało i nie można by było się zalogować. Ustawiłam sobie swój prywatny, najczęściej używany adres mailowy z o2, i to z niego się zwykle loguję, choć oficjalnie blog jest przypisany to tego nieużywanego gmailowego. No ale w sumie nikt inny mi nie zgłaszał, że moje komentarze mu wpadają do SPAM-u. Zresztą sama widzę, że na ogół wpadają od razu na inne blogi, nawet bez moderacji, więc wszystko powinno być OK. Nie mam pojęcia, od czego to zależy. Ale faktycznie od paru osób kiedyś też mi komentarze wpadały w SPAM bez żadnego powodu. Dziwne to jest...
Tylko pozazdrościć im tak wspaniałych podróży jakie mieli okazję przeżyć :)
OdpowiedzUsuńOO travel :) Pięknie to brzmi
OdpowiedzUsuńJeju ja tez tak chcę!
OdpowiedzUsuńhttp://zmierzchluny.blogspot.com/
Genialny wpis :)
OdpowiedzUsuńFajnie taaak, może kiedyś mi się uda więcej ruszyć w świat :)
OdpowiedzUsuńTeż bym się chętnie wybrała ,ale nie jestem z Rybnika '-)
OdpowiedzUsuńŚol i Allen nie aktualizuję mi się wasz blog w moich polecanych -nie wiem co się dzieję . Pozdrawiam ;-)
Wiesz co, zauważyłam, że tak się dzieje z niektórymi blogami. Mi też się nie aktualizują blogi niektórych znajomych osób, choć z pozostałymi jest wszystko OK. Z tego, co widziałam na innych blogach, to link do naszego na ogół działa i aktualizuje się poprawnie. Nie wiem, dlaczego u Ciebie nie działa. Może to jakiś dziwaczny błąd blogspota - u niektórych osób to działa, u innych nie. Pojęcia nie mam, od czego to zależy. Pamiętam, że kiedyś, przez jakiś czas nie działało u nikogo, tzn. żaden blog się w linkach nie aktualizował. Może teraz też coś nie działa, ale w końcu to naprawią...
UsuńPozdrawiam i dzięki za info; w razie czego polecam fanpage na FB, bo tam wrzucam linki do wszystkich nowych artykułów...
Sol
Słyszałam o tej akcji. Jestem zachwycona całym pomysłem, ideą .. Świetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kiedy następna?
OdpowiedzUsuńPolecam kontakt z organizatorami spotkania z podróżnikami (najszybciej zapewne przez Facebooka). Oni na pewno udzielą wszystkich informacji na ten temat... :)
UsuńCześć :) Super sprawa tak sobie podróżować :) Czekam na kolejną akcję i zdjęcia z wyjazdu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń