Please do not copy our work - photos and text.
We wish you a nice virtual tour on our blog! :)
Ruchome wydmy na terenie Słowińskiego Parku Narodowego to jedna z najbardziej znanych atrakcji turystycznych, znajdujących się w okolicach Łeby. W swoich włóczykijowych eskapadach rodzinnych nie mogliśmy zatem tego miejsca pominąć. Choć z dwójką małych córeczek odwiedzenie wydm nie było lekką wyprawą... Dzięki temu odkryliśmy, jak drogo wychodzi zwiedzenie tego miejsca całą rodziną, jeżeli z jakichś powodów nie ma się możliwości dotarcia doń pieszo. Mimo to uważamy, że warto wspiąć się na wydmy i zobaczyć roztaczający się z nich widok - z jednej strony na morze, a z drugiej na Jezioro Łebsko.
Jak taka wyprawa plasuje się cenowo?
(dane z 2018 roku)
Otóż najtańsze, bo darmowe, jest dojście do wydm z Łeby pieszo plażą. Daje to jakieś 10 km w jedną stronę plus spacer na szczyt wydmy i z powrotem. Do przeżycia, jeśli nie ma się przy sobie malutkich dzieci, które trzeba nieść... ;)
My skorzystaliśmy z najbardziej leniwej opcji, tzn. tej dojazdowej. Są jednak także opcje pośrednie - można dotrzeć do wydm rowerem i zostawić go na stojaku (koszt 5 zł, bez ograniczeń czasowych) lub postawić go luzem za darmo. Można też własnym samochodem dojechać do Rąbki, skąd wjeżdża się na teren Słowińskiego Parku Narodowego, a auto zostawić na parkingu (koszt ok. 5 zł za 1h). Resztę trasy, ponad 7 km, trzeba wówczas przemierzyć pieszo. Po drodze można jednak zwiedzić dawną wyrzutnię rakietową z czasów II wojny światowej, której nie da się obejrzeć z bliska, jadąc na miejsce samochodem elektrycznym.
Można wreszcie zrobić tak, jak my - przyjechać z Łeby pod wejście na teren parku meleksem (koszt ok. 6 zł za osobę w jedną stronę, dzieci do ok. 4 lat jadą często za darmo), później zapłacić za wejście lub wjazd na teren Słowińskiego Parku Narodowego – 6 zł od osoby (od 1 maja do 30 września i od 1 października do 30 kwietnia wstęp bezpłatny), a wreszcie kolejnym meleksem dojechać do samych wydm (cena biletu normalnego to 15 zł od osoby w jedną stronę!, a biletu ulgowego - 11 zł). Szczegóły na zdjęciu cennika poniżej.
Ostatnia opcja to wyprawa statkiem. Podobno koszty są nieco niższe niż przy jeździe samochodem ekologicznym - ok. 14 zł za osobę na wydmy i ok. 10 zł za bilet powrotny.
Tak czy inaczej cała wyprawa nie jest tania, jeżeli na wydmy nie idzie się pieszo lub nie jedzie się tam rowerem. Planując wyprawę w to miejsce całą rodziną bądź większą grupą, należy wcześniej odpowiednio zaplanować sobie tę całodzienną bądź przynajmniej kilkugodzinną wycieczkę, a także przemyśleć wszystkie opcje dotarcia na miejsce.
Informacje o wydmach
Ruchome wydmy są niewątpliwe wyjątkową atrakcją turystyczną, unikatową na skalę światową. Podobno piaskowe pagórki pod wpływem silnych wiatrów przesuwają się w stronę morza z prędkością ok. 3-10 metrów rocznie. Dlatego ich odwiedzenie nigdy nie będzie takie samo - stale zmienia się ich układ i ogólny wygląd. Rafał odwiedził największą z nich - Wydmę Łącką w dzieciństwie (wówczas dotarł tam pieszo) i twierdzi, że wyglądała wtedy zupełnie inaczej niż obecnie. Potwierdzali to również inni napotkani przez nas turyści, którzy byli tam także w przeszłości. Więcej informacji dla zainteresowanych historią wydmy - na zdjęciach poniżej.
Wejście na szczyt Wydmy Łąckiej...
...nie jest jakieś wyjątkowo męczące, bo nie jest aż tak wysoka. Choć przyznam, że wniesienie na szczyt dziecka po mielącym się pod stopami piasku wymaga już pewnej kondycji! ;) Można również pokusić się o zejście z wydmy prosto na plażę. My tę część wycieczki musieliśmy pominąć, bo mieliśmy na ten dzień dość napięty plan zwiedzania. Jeżeli jednak dysponuje się większą ilością wolnego czasu, warto wybrać się na teren parku na cały dzień i połączyć wycieczkę z plażowaniem.
Widok ze szczytu i wrażenia
Krajobraz jest wyjątkowy. Jak wspomnieliśmy na wstępie, po prawej stronie - Morze Bałtyckie, a po lewej - piękny las i Jezioro Łebsko. Warto zobaczyć to na własne oczy. Nasze córeczki były pod wrażeniem tej "pustyni" i zachwycały się piaskiem, radośnie się w nim taplając. Starsze Włóczykijątko na pewno zapamięta tę wycieczkę na resztę życia, podobnie jak tata Rafał, który wspomina, że będąc maluchem sturlał się ze szczytu piaskowej góry na sam dół.
Gorąco zachęcamy Was do odbycia podobnej wycieczki! Zwłaszcza tych, którzy dotychczas nie mieli okazji zobaczyć tego miejsca i krajobrazu roztaczającego się ze szczytu wydmy. Przez chwilę można się tam poczuć jak na pustyni...
****
UWAGA: starszych artykułów szukaj w tematyczno-alfabetycznym Spisie Treści u góry strony.
Na ewentualne pytania postaramy się odpowiedzieć jak najszybciej. Wszystkie miłe komentarze są przez nas zawsze mile widziane... ;)
By być na bieżąco z naszymi nowymi artykułami, polub stronę bloga na Facebooku: >>link<<. Możesz też "śledzić" nas na inne sposoby - wszystkie opcje znajdziesz w prawej kolumnie bloga (obserwacja kontem Google, Bloglovin', subskrypcja mailowa, konto na portalu nk.pl itp.).
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Pamiętaj, że wszystko, co napiszesz, może zostać skierowane przeciwko Tobie! :D No dooobra, żartujemy... Z góry dziękujemy za poświęcony czas i dodanie komentarza. Pojawi się on pod postem po zaakceptowaniu przez moderatora. Prosimy: nie SPAM-ować!
[Thank you for your time and adding a comment. It will appear under post after approval by a moderator. PLEASE DO NOT SPAM!]