The English translation will appeare here soon.
Please do not copy our work - photos, films and texts.
We wish you a nice virtual tour on our blog! :)
Dawną stolicę Polski - Kraków - odwiedzamy niestety stosunkowo rzadko, głównie z powodu odległości, którą musimy w tym celu pokonać. W ciągu ostatnich lat zahaczyliśmy o to miasto dwukrotnie, aczkolwiek za każdym razem wpadaliśmy tam zaledwie na parę godzin. Odbyliśmy zatem dwa krótkie spacery po centrum Krakowa - jeden poranny i jeden wieczorny. Przy obu tych okazjach zrobiliśmy trochę pamiątkowych zdjęć, które postanowiliśmy tutaj dzisiaj pokazać. Fotkom, jak zwykle, daleko do ideału (niestety nasz sprzęt fotograficzny nie jest o wiele lepszy od przeciętnego telefonu), ale mimo to mamy nadzieję, że zamieszczone tutaj fotografie przybliżą klimat tego wyjątkowego grodu tym osobom, które - tak jak my - tęsknią do jego ponownego ujrzenia.
Jednym z problemów, które wiążą się ze zwiedzaniem Krakowa (i innych dużych miast), jest problem nocowania. Trudno jest bowiem znaleźć szybko i w przyzwoitym miejscu taki nocleg, który nie będzie bardzo kosztowny. Pomijając nawet kwestię cen noclegów, które w mieście takim jak Kraków nie są tanie właściwie nigdzie, zostajemy jeszcze z kwestią samej dostępności: metropolia ta jest stale oblegana przez turystów z różnych stron świata, w związku z czym hotele wymagają najczęściej rezerwacji miejsc noclegowych znacznie wcześniej. Warto wówczas skorzystać z informacji udostępnianych przez różne specjalistyczne strony internetowe i portale, które zawierają bazy noclegowe. Dzięki nim można znaleźć takie lokum, które będzie odpowiadało danej osobie ze względu na bliskość, dostępność i cenę. Najtańsze będą noclegi w akademikach (niestety mało luksusowe) oraz w prywatnych domach i gospodarstwach agroturystycznych. Nieco droższe (ale znacznie wygodniejsze) będzie wynajęcie pokoju w jednym z hoteli, które zresztą mają najczęściej dość zróżnicowany przekrój cenowy. Osobom szukającym wygodnego noclegu w hotelu (dodatkowo niekoniecznie drogiego) możemy polecić na przykład stronę renomowanej niemieckiej firmy HRS (http://www.hrs.com/pl/), która zajmuje się międzynarodowymi rezerwacjami hotelowymi. Na stronie tej można znaleźć i zarezerwować nocleg przed planowanym wyjazdem, dzięki czemu uniknie się stresu związanego z szukaniem czegoś w pośpiechu, w ostatniej chwili. Osobom, które podróżują często do różnych większych miast w Polsce i poza granicami kraju, spodoba się również specjalna aplikacja HRS, którą można pobrać na telefon. Pozwala ona na skorzystanie z oferty HRS zawsze, wszędzie i o każdej porze.
Tymczasem jednak, zanim zmorzy Was sen, zapraszamy na obiecane wcześniej, dwa krótkie wirtualne spacery po Krakowie:
Jednym z problemów, które wiążą się ze zwiedzaniem Krakowa (i innych dużych miast), jest problem nocowania. Trudno jest bowiem znaleźć szybko i w przyzwoitym miejscu taki nocleg, który nie będzie bardzo kosztowny. Pomijając nawet kwestię cen noclegów, które w mieście takim jak Kraków nie są tanie właściwie nigdzie, zostajemy jeszcze z kwestią samej dostępności: metropolia ta jest stale oblegana przez turystów z różnych stron świata, w związku z czym hotele wymagają najczęściej rezerwacji miejsc noclegowych znacznie wcześniej. Warto wówczas skorzystać z informacji udostępnianych przez różne specjalistyczne strony internetowe i portale, które zawierają bazy noclegowe. Dzięki nim można znaleźć takie lokum, które będzie odpowiadało danej osobie ze względu na bliskość, dostępność i cenę. Najtańsze będą noclegi w akademikach (niestety mało luksusowe) oraz w prywatnych domach i gospodarstwach agroturystycznych. Nieco droższe (ale znacznie wygodniejsze) będzie wynajęcie pokoju w jednym z hoteli, które zresztą mają najczęściej dość zróżnicowany przekrój cenowy. Osobom szukającym wygodnego noclegu w hotelu (dodatkowo niekoniecznie drogiego) możemy polecić na przykład stronę renomowanej niemieckiej firmy HRS (http://www.hrs.com/pl/), która zajmuje się międzynarodowymi rezerwacjami hotelowymi. Na stronie tej można znaleźć i zarezerwować nocleg przed planowanym wyjazdem, dzięki czemu uniknie się stresu związanego z szukaniem czegoś w pośpiechu, w ostatniej chwili. Osobom, które podróżują często do różnych większych miast w Polsce i poza granicami kraju, spodoba się również specjalna aplikacja HRS, którą można pobrać na telefon. Pozwala ona na skorzystanie z oferty HRS zawsze, wszędzie i o każdej porze.
Tymczasem jednak, zanim zmorzy Was sen, zapraszamy na obiecane wcześniej, dwa krótkie wirtualne spacery po Krakowie:
Spacer poranny po centrum Krakowa
(okolice Sukiennic)
w październiku 2010 r.:
w październiku 2010 r.:
wnętrze sukiennic
...demonstracyjny pochód zwolenników palenia marihuany, na który się przypadkowo natknęliśmy w czasie spaceru...
Wieczorny spacer po Starym Mieście
(Wawel, Zamek Królewski, Barbakan)
w maju 2012 r.:
(Wawel, Zamek Królewski, Barbakan)
w maju 2012 r.:
Smok Wawelski
[Wawel Dragon]
Mamy nadzieję, że ten wirtualny spacer przypomniał Wam o tym, ile czaru ma w sobie Kraków. A może ktoś z Was odnalazł siebie na naszych fotografiach...?
Pozdrawiamy! :)
****
UWAGA: starszych artykułów szukaj w tematyczno-alfabetycznym Spisie Treści u góry strony.
Na ewentualne pytania postaramy się odpowiedzieć jak najszybciej. Wszystkie miłe komentarze są przez nas zawsze mile widziane... ;)
By być na bieżąco z naszymi nowymi artykułami, polub stronę bloga na Facebooku: >>link<<. Możesz też "śledzić" nas na inne sposoby - wszystkie opcje znajdziesz w prawej kolumnie bloga (obserwacja kontem Google, Bloglovin', subskrypcja mailowa, konto na portalu nk.pl itp.).
English translation will appear HERE some day...
Kraków!!!! Pomimo tego, że to miasto znam już dobrze to mogę tam wracać na okrągło. Pogoda chyba Wam dopisała :) Pozdrowienia z zimnego Wrocławia:) Zapraszamy w odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńhttp://marta-milosz.blogspot.com
Dziękujemy za odwiedziny, a do Waszego bloga zajrzymy na pewno! :)
UsuńPozdrawiamy
Sol i Alien
Jak miło było znów znaleźć się nad Wisłą... :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kraków!! Dawno tam nie byłam i ubolewam nad tym
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne, trafiliście na cudowną pogodę. Ja też ze wstydem przyznaję, że w Krakowie byłam tylko jeden raz w życiu
OdpowiedzUsuńOj dawno już nie byłam w Krakowie ale mam ochotę aby ponownie tam pojechać :)
OdpowiedzUsuńAż mi wstyd bo nigdy nie byłam w Krakowie.. A słyszałam nie raz że to piękne miasto i po zdjęciach widzę że to prawda:)
OdpowiedzUsuńCo do twojego pytania o końcówki włosów u mnie na blogu to chyba sposobu bez obcinania nie ma;) Można o nie zadbać aby się nie rozdwajały np stosując jedwab, polecam CHI, do stosowania na same końcówki po umyciu włosów. Na już rozdwojone końcówki nic nie pomoże, to tak jak by sklejać rozbite lustro.. Na rynku są kosmetyki obiecujące regenerację rozdwojonych końcówek ale to pic na wodę, włosy są strukturą martwą i 'zepsute' nie mają zdolności regeneracji.. Nożyczki i odciąć to czego nie da się już uratować. Jeśli masz w miarę zdrowe włosy to 3 cm powyżej zniszczonych końcówek ciachnąć bo do tego momentu pobierane są substancje odżywcze z włosa.
Mam nadzieję że nie za długo się rozpisałam i trochę ci pomogłam, pozdrawiam;)
Dzięki, pomogłaś bardzo :)
UsuńPozdrawiam
Sol
Przepięknie tam jest! A z noclegami, to faktycznie ciężko bywa... :)
OdpowiedzUsuńPozdo
Ach, razem z koleżanką w liceum mamy zdjęcie w tej "głowie" :) Fajna rzecz.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kraków, a te zdjęcia są magiczne!:)
OdpowiedzUsuń